
- 10 listopada 2022
Jak przygoda to tylko w Warszawie!
„Nic nie jest tak szlachetne i przydatne jak dobre wspomnienie… Kto zgromadził wiele takich wspomnień z dzieciństwa, zaopatrzył się na całe swe życie”
Fiodor Dostojewski
Jak przygoda to tylko w Warszawie!
W dniach 7- 9 listopada uczniowie klas VI, VII i VIIIa pod opieką wychowawców pani wicedyrektor Renaty Szczypki, pani Anny Kołodziejczyk, pani Pauliny Gibadło oraz pana Szymona Pałgana, uczestniczyli w trzydniowej wycieczce do Warszawy, która była współfinansowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w ramach projektu „Poznaj Polskę”.
W poniedziałek spotkaliśmy się przed szkołą bardzo wcześnie, bo nasza przygoda z Warszawą rozpoczynała się już o 5 rano. Wyruszyliśmy w drogę mając nadzieję na bezpieczną podróż, wiedząc przy tym, że przed nami długa droga i intensywny program zwiedzania.
Warszawa przywitała nas piękną pogodą. Nasze zwiedzanie zaczęliśmy od obejrzenia Łazienek Królewskich, czyli zespołu pałacowo-ogrodowego założonego w XVIII wieku przez Stanisława Augusta Poniatowskiego. Jesienna aura dodawała naszemu spacerowi animuszu. Stamtąd powoli przemieszczaliśmy się w kierunku stadionu PGE Narodowy. Była to atrakcja niezwykle ciekawa i wyczekiwana, szczególnie przez męską część naszej ekipy. Wśród naszych uczniów bowiem jest wielu kibiców piłki nożnej i wizyta w tym miejscu była spełnieniem ich marzeń. Udało nam się trafić na czas, kiedy to była na nim rozkładana murawa przed zbliżającym się meczem. Była to dodatkowa atrakcja, dzięki której poznaliśmy jeszcze więcej ciekawostek związanych z tym obiektem. Gdy weszliśmy na trybuny i wspięliśmy się na ich szczyt, z góry podziwialiśmy ogrom tego obiektu. Naprawdę, robi wrażenie!
Ze stadionu cała nasza grupa przemieściła się metrem do Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie spotkaliśmy się z historią, tak odległą, a zarazem tak bliską sercu każdego Polaka. Całość tego dnia dopełnił przejazd Traktem Królewskim: m. in. Alejami Ujazdowskimi i Nowym Światem. Ponadto mogliśmy zobaczyć budynki ambasady, Sejmu i Senat, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ministerstwa oraz urzędy państwowe. Cała grupa, podekscytowana tym co mogliśmy zobaczyć na własne oczy już pierwszego dnia, ruszyła w kierunku autokaru, którym udaliśmy się nas obiadokolację i nocleg do miejsca naszego zakwaterowania. Tam odświeżyliśmy się i czekaliśmy z niecierpliwością na kolejny dzień zwiedzania, który zapowiadał się jeszcze bardziej intensywnie i ciekawiej niż ten, który właśnie minął.
Dzień drugi rozpoczęliśmy od śniadania, po którym ruszyliśmy w miasto, aby zwiedzić Zamek Królewski, gdzie największe wrażenie zrobił na nas Pokój Marmurowy z przepięknymi zdobieniami i lustrami z iście królewskim przepychem. Zachwycaliśmy się dziełami Jana Matejki, które w końcu mogliśmy podziwiać na żywo, a nie tylko w podręczniku do historii. Ważnym punktem było dla nas odwiedzenie Sali Senatorskiej, w której uchwalono Konstytucję 3 maja w 1792 r. Udało się nam także zobaczyć pałacowe ogrody, które mimo listopadowej aury zachwycały swoim pięknem. Następnym miejscem, które odwiedziliśmy był Plac Piłsudskiego, gdzie zobaczyliśmy Grób Nieznanego Żołnierza. Udało nam się trafić akurat na zmianę warty, dlatego wrażenie, które wywarło na nas żywe spotkanie z historią było spotęgowane. Stamtąd całą grupą ruszyliśmy w stronę Krakowskiego Przedmieścia, gdzie już z bliska udało nam się zobaczyć Pałac Prezydencki i inne budynki, które pełnią ważną funkcję w stołecznym mieście Warszawa. Powoli kończył się dzień, więc w promieniach zachodzącego słońca odwiedziliśmy jeszcze Ogrody Biblioteki Uniwersyteckiej, aby stamtąd udać się spacerkiem pod Pomnik Warszawskiej Syrenki, z którego już tylko rzut beretem mieliśmy do Centrum Nauki Kopernik, które było idealnym dopełnieniem tego jakże intensywnego ale i cudownego dnia. Na miejscu każdy z nas mógł przeprowadzać eksperymenty, doświadczyć jak działa na nas iluzja, jak pracują ludzkie stawy i kości lub dlaczego pewne zjawiska mają miejsce w przyrodzie. Drugi dzień powoli dobiegał końca. Zmęczeni, ale przeogromnie zadowoleni z bagażem nowych przygód i doświadczeń ruszyliśmy na nocleg do naszego hotelu. Tam po obiedzie i odświeżeniu oddaliśmy się rozrywce. Część z nas grała w planszówki, jeszcze inni bawili się grając w karcianą grę Uno, a najstarsi z nas pod okiem swojej wychowawczyni ćwiczyli przed występem na akademii, która miała mieć miejsce zaraz po naszym powrocie. Drugi dzień schylił się ku końcowi. Pełni wrażeń poszliśmy odpocząć, aby z uśmiechem powitać kolejnego ranka nowy, ale dla nas już ostatni dzień podczas tego wyjazdu do stolicy.
Na trzeci dzień zaplanowano do zwiedzania Cmentarz na Powązkach. W miejscu szczególnym, refleksyjnym nasi uczniowie potrafili się doskonale odnaleźć. Ucichły śmiechy i rozmowy, ich miejsce natomiast zajęła zaduma i rozmyślanie o tych, których nie ma już wśród nas. Swe groby mają tam m. in. Lotnicy Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura. Spoczywają tam także artyści, ludzie teatru i filmu, poeci, m.in. Stefan Jaracz, Józef Węgrzyn, Jadwiga Smosarska, Kalina Jędrusik, Józef Elsner, Stanisław Moniuszko, Jan Kiepura, Leopold Staff, Bolesław Leśmian. Na naszych uczniach największe wrażenie jednak zrobiły jednak groby młodych Polaków, którzy walczyli w obronie naszej ojczyzny. Czasem podpisane, czasem bezimienne, tylko podające wiek. Mogliśmy zobaczyć miejsca pochówku przyjaciół i głównych bohaterów naszej szkolnej lektury „Kamienie na szaniec”. Historia tym bliższa, bo znana. Teraz już nie tylko z kart książek, ale także widziana naocznie.
Były to trzy dni intensywnego zwiedzania miasta, ale też czas integracji i wzmacniania relacji między uczniami. Warszawę opuszczaliśmy pełni wrażeń i refleksji.
Jedno jest pewne – tą wycieczkę zapamiętamy na długo.
Z tego miejsca pragniemy serdecznie podziękować pani dyrektor Czesławie Łabuz, która podjęła się kolejny raz skutecznej próby zorganizowania takiej wycieczki. To co udało się nam zobaczyć i zwiedzić, na długo zostanie w naszej pamięci, a być może dla niektórych była to jedyna okazja odwiedzenia naszej stolicy.
Szczere podziękowania płyną również w stronę naszych opiekunów. Kierownika naszej wycieczki Pani wicedyrektor Renaty Szczypki, Pani Anny Kołodziejczyk, Pani Pauliny Gibadło oraz Pana Szymona Pałgana, którzy poświecili swój wolny czas i wzięli ogromną odpowiedzialność za uczniów, których mieli pod swoją opieką. A grupa była spora, bo liczyła aż 50 osób!
Mamy nadzieję, że to nie ostatni projekt, którego byliśmy integralną częścią, a wspomnienia zapiszą się na zawsze w naszej pamięci.
Paulina Gibadło